Wprawdzie zima 2010 dopiero co zagościła, ale postanowiłam podzielić się z wami kolekcją pre-fall 2011 Elie Tahari. Marka interpretuje modę jako prostą elegancję, i tak też zinterpetowała kolejny jesienny sezon. Elie, żydowski projektant, po przeprowadzce do Nowego Jorku wystartował kolokwialnie mówiąc "z kopyta". Pierwsze dni pobytu w Stanach upłynęły pod znakiem bezdomności i szukania zajęcia, niemniej jednak Elie nie zraził się. Niedługo potem ze sprzedawcy damskich ubrań przeistoczył się w znamienitego projetkanta mody, inspirowanego życiem nocnym Nowego Jorku. Uf, możemy sobie wyobrazić jak silnie taki impuls wpływa na osobę wychowaną w skrajnie przeciwnej cywilizacji. Tahari odniósł wspaniały sukces, stworzył luksusową markę oferującą eleganckie kroje ubrań: od koszulek i bluzek, poprzez spodnie, kończąc na wieczorowych sukniach i smokingach.
Kolekcja pre-fall 2011 Elie Tahari to wysmakowany styl jaki uwielbiam:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Na dyskusję o modzie jestem otwarta, słucham: