Pollini to jedna z tych marek galantaryjnych, która rozkochuje w sobie każdego. Buty, torebki tej firmy to prawdziwe cacuszka, nie mówiąc o doskonałej jakości wykonania. Dzięki bogu za Saint Martins i genialnych artystów jakich kształci! Nicholas Kirkwood wywodzący się właśnie z S.M. projektuje dla marki od 2008 roku, a wiosną bieżącego został mianowany dyrektorem kreatywnym. Zasłużenie, bowiem z jego pracowni wychodzą najprawdziwsze dzieła sztuki ubrane w najszlachetniejsze materiały. Wiem z doświadczenia, że buty marki są niepowtarzalne, przewygodne i ... nie da się ze sklepu Pollini wyjść nie zakupiwszy jednej z par! A sklepy możemy znaleźć między innymi w katowickim SSC, krakowskim Pasażu 13, warszawskim Klifie.
źródło: www.pollini.com
Sliczne aczkolwiek drogie, ale rzeczywiscie dziela sztuki!
OdpowiedzUsuńNie zgodzę się, obecnie buty są niewymownie brzydkie i naprawdę trzeba się natrudzić, żeby znaleźć coś stylowego.
OdpowiedzUsuńPS: "bieżącego"- by było z klasą- jak zawsze na blogu :)
a propos p.s.: dziękuję, zdarzyło się. Dziękuję za miłe słowa!
OdpowiedzUsuń