Na zimę? Sweter. Co milszego może nas otulić w przenikliwie zimne dni? Sweter jest jak mięciutka otulina, może nas ogrzać, mile ukoić zmarznięte ciało, a odpowiednio dobrany także dodać nam szyku i elegancji. Moim faworytem są tradycyjne kaszmirowe swetry "V neck", golfy, kardigany. Kwestia kolorystyki jest w moim przypadku oczywista- czerń, popiel, beż. Choć w tym sezonie skusiłam się na kaszmirową panterkę, nie jestem zwolenniczką szalonego wzornicta. Mam dla was dużo propozycji na swetrzany zakup. Mogę zaręczyć, iż na żywo ubrania te prezentują się jeszcze lepiej niż na zdjeciach, a dotyk materiału rekompensuje ten spory wydatek.
źródło: www.net-a-porter.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Na dyskusję o modzie jestem otwarta, słucham: